Co czytać zimą?

Tego typu poradników w sieci możecie znaleźć dość sporo. Mnie zainspirowała Olga z Wielkiego Buka, która od kilku lat zamieszcza tego typu zestawienia. Odsyłam Was do jej filmiku i/lub tekstu. Link zamieszczę poniżej. Postanowiłam polecić Wam 5 książek idealnych na zimową porę. Nie będą to nowości, a książki, które spokojnie możecie wypożyczyć w bibliotece, dostać w antykwariatach czy na aukcjach internetowych w niższych cenach niż wspomniane świeżynki wydawnicze. Oczywiście motywem wspólnym wszystkich tych książek będzie zima. Kilka z nich Was zmrozi, kilka rozgrzeje, a jedna wprowadzi w błogi, lekko baśniowy nastrój. Zapraszam na post: Co czytać zimą?

 „Dla marzeń nic prócz bieli.” Artur Rimbaud

Co czytać zimą? Groza

Połączenie fikcji z prawdą w iście mroźnym klimacie

Terror Dana Simmonsa to dla mnie powieść wybitna i nietuzinkowa. Historia nieoczywista z suspensem i klimatem grozy. Autor w mistrzowski sposób połączył fakty, domysły, mitologię oraz drobne elementy fantastyczne tworząc autorski opis autentycznej wyprawy w głąb Arktyki. Jego największymi plusami jest realizm i rozmach historii o legendzie uwięzionej w wodzie. Simmons w staranny sposób opisuje nieprzychylną przyrodę, ale i szczegółowo ukazuje zmagania załogi – ich uczucia i wrażenia z wyprawy. Gorąco polecam! Po prostu musicie ją przeczytać nie bojąc się jednocześnie ilości stron. Lektura idealna dla fanów wypraw arktycznych czy książek łączących fakty z fikcją.

„Teraz nagle maszty wyglądają niczym odarte z gałęzi i wierzchołków drzewa, w których odbija się zorza tańcząca nad niewyraźną kreską horyzontu. Crozier obserwuje w milczeniu, jak poszarpane pola lodowe wokół statku okrywają się błękitem, który przechodzi w fiolet, potem zaś jaśnieją soczystą zielenią niczym wzgórza, które pamięta z dzieciństwa w północnej Irlandii.”s.11

Co czytać zimą? Kryminał/Thriller

Kryminał z klasycznymi i nowoczesnymi motywami. Nawet wśród śniegów nienawiść pali jak ogień!

Biały Ogień D. Preston, L.Child to majstersztyk. Świetnie napisany, wręcz utkany kryminał z zarówno klasycznymi jak i nowoczesnymi motywami i wątkami. W powieść zostały wplecione czasy i postacie z klasycznych kryminałów. Wielbiciele Holmesa powinni być usatysfakcjonowani tak jak i ja. Za to nowoczesne wątki to przede wszystkim agent FBI Pendergast, którego metody śledcze łączą w sobie powiew świeżości i klasyczną dedukcję. Dodatkowym bonusem jest opowiadanie Dom Zębów, które skupia się na tragicznej historii z młodości agenta FBI i jest to horrory z drobnymi elementami makabry. Ma świetny klimat, a sama historia pobudza wyobraźnie i co najważniejsze jest w jakiś sposób odwzorowaniem upiorów z dzieciństwa, które każdy z nas posiada. Biały Ogień polecę każdemu, kto lubi historie z wątkiem kryminalnym, o niebanalnej fabule i wyrazistych postaciach. Historia łączy w sobie to, co klasyczne i to, co współczesne, poprzez dedukcję, wartką akcję i tajemnicę, którą naprawdę warto poznać!

 „Jedni twierdzą, że świat nasz zginie w morzu ognia.Inni, że pod pokrywą lodu. Temperatura żądzy nie jest zbyt łagodna. Wiem coś o tym, więc trzymam z prorokami ognia.” s. 422

 Co czytać zimą? Powieść obyczajowa

Najdłuższa podróż, którą zwiemy życiem

Najdłuższa podróż to obyczajówka, romans i jednocześnie dramat, w dobrze znanym stylu Sparks’a. Książka, która mnie wzruszyła, rozbawiła i zdecydowanie spędziłam z nią miło czas. Fabuła powieści ciekawi – wręcz rwałam się, by poznać kolejne losy Iry, Ruth czy Sophie i Luke’a. Nicholas Sparks pisze dla mnie w niezwykle charakterystyczny sposób, w jego powieściach zawsze odnajdujemy: wielką miłość okraszaną domieszką czegoś innego, poza tym zawsze znajdziemy listy, w różnych formach oraz bardzo często motyw wojny, elementy romantyczne czy odrobinę przewrotności losu. Najdłuższa podróż to była dla mnie przygoda pełna wzruszeń, która zapewniła mi kilkanaście godzin świetnej rozrywki, chwil oderwania się od rzeczywistości. To opowieść obyczajowa, ale tak utkana by kusić romansem, dramatem i odrobiną akcji. Polecę ją osobom lubującym się w takich powieściach oraz oczywiście fanom książek Nicholas’a Sparks’a.

Bardzo lubię Irę i to jak opowiada swoją historię. Zobaczcie sami:

„Nie do wiary, co też roi się w głowie człowiekowi czującemu nadciągającą śmierć. Jednego jestem pewien – nie chcę wyczekiwać tej chwili, gdy bicie serca ustanie, rozdygotany, szczękający z zimna protezami zębowymi. […] Gdybym mógł wybierać, to wolałbym raczej zejść we śnie, w swoim domu, we własnym wygodnym łóżku. Ludzie, którzy tak umierają, lepiej się po śmierci prezentują, postanawiam, więc, że kiedy już na dobre zajrzy mi w oczy Ponury Żniwiarz, spróbuję się jakoś przeczołgać na tylne siedzenie. Tego by tylko brakowało, żeby znaleźli mnie tu, gdzie teraz siedzę, za kierownicą, zamarzniętego na kość i przypominającego lodową rzeźbę.[…] Już sobie wyobrażam, jak jakiś strażak, mocując się z moimi zlodowaciałymi zwłokami, woła do kolegi: „Przekrzyw mu łeb w moją stronę, Steve!” albo „Weź dziadygę za ręce, Joe!””s.6-9

Co czytać zimą? Świąteczny romans

Mama w prezencie od Mikołaja oraz magia nocy wigilijnej

W tym zestawieniu nie mogło zabraknąć jakiejś książki, która nawiązuje do świąt i tej atmosfery. Jako coś lekkiego, pozytywnego, coś, co można przeczytać w kilka chwil, w przerwach pomiędzy świątecznym objadaniem czy wspólnie spędzonym czasem polecę Wam Jedyną taką noc – Nory Roberts. Nie jest to zdecydowanie literatura ambitna, z głębokim przesłaniem, mnóstwem przenośni i prawd życiowych. To dwa romanse na zimowy wieczór z kubkiem kakao, w którym poznajemy świetne dzieciaki – ich zachowanie nie raz doprowadziło mnie do łez (oczywiście ze śmiechu). A dorośli? To ludzie z krwi i kości, którzy pragną miłości, bezpieczeństwa i bliskich osób. Jedyna Taka Noc spełnia swoje zadanie, czyli: bawi, cieszy i umila czas.

„Gwiazdkowa piosenka. Gwiazdkowy prezent.
-To ona – syknął do brata, kuksając go mocno pod żebro.
-Kto?
-To jest mama dla nas.[…]
-Święty Mikołaj miał dość czasu, by dostać nasz list. A ona śpiewa świąteczną piosenkę, ma jasne włosy i miło się uśmiecha.[…]
– Znała nas, Wiedziała, kto jest kto. Czary.[…]
-Czy będziemy musieli poczekać aż do świąt, żeby ją dostać na Gwiazdkę?”s.129-130

Co czytać zimą? Baśń, przypowieść i poezja w jednym.

Przypowieść, a może baśń i do tego jeszcze Haiku!

W życiu Yuko Akity liczyły się tylko Haiku i Śnieg. Trzy wersy. Siedemnaście sylab i olśniewająca biel.

Płatek Śniegu Maxence Fermine to przepięknie i poetycko napisana opowieść, która według mnie po części jest baśnią, a po części przypowieścią. Język jak i konstrukcja powieści są rewelacyjne – przejrzyste i lekkie, ale skłaniające do refleksji. Jedyne, co nie podoba mi się w tej powieści to porównywanie autora do Coelho na okładce – dla mnie to dwaj kompletnie różni pisarze. Płatek Śniegu to przepiękna opowieść i poleciłabym ją osobom kochającym Japonię, baśnie, przypowieści i poetycko napisane książki. Jedno jest pewne: jeśli lubicie taką formę opowieści i sięgniecie po Płatek Śniegu nie zawiedziecie się.

„Śnieg to poemat. Poemat spadający z nieba pod postacią leciutkich białych płatków. Wiersz z ust nieba, rozsiewany ręką Boga. Ma imię. To oślepiająca biel. Śnieg.”s.11

Co czytać zimą? – Podsumowanie

To już wszystkie moje propozycje. Jak możecie zaobserwować bardzo różnią się od siebie. Terror i Biały Ogień znajdują się w zestawieniu TOP 30 moich ulubionych książek ostatnich 5 lat, a to mówi sporo za siebie. Płatek śniegu jest opowieścią magiczną, orientalną i co najważniejsze nietypową. Cytaty dodałam, jako bonus by łatwiej Wam było się wczuć w te opowieści. Myślę, że każdy może znaleźć w tym zestawieniu coś dla siebie. Dajcie znać czy chcecie więcej postów typu: Co czytać zimą?

Poniżej znajdziecie linki do bardziej szczegółowych opinii o tych książkach, które zawierają oczywiście krótkie opisy fabuły.

Moje opinie: | Terror Dan Simmons  | Biały Ogień D. Preston, L.Child | Najdłuższa podróż Nicholas Sparks | Jedyną taką noc Nora Roberts |Płatek Śniegu Maxence Fermine|

Tekst i filmik Olgi: |Książki na zimę 2017/2018|

Jestem bardzo ciekawa czy zainspirowałam Was tymi tytułami. Jakie z nich czytaliście? Jakie zamierzacie przeczytać? I Co według Was najlepiej czytać zimą?