

Główni bohaterowie to nietuzinkowe postacie, które nie są idealne – mają swoje skazy. Z przyjemnością czytałam tę powieść, zagłębiając się w motywy zbrodni, a także okultyzmu zawartego w książce. Ciekawa intryga, porozumienie między parą bohaterów, a przy tym codzienne problemy głównej bohaterki, która sama wychowuje dzieci i prowadzi dom – bajka.
Autorka skrupulatnie skupia się na magii i związanej z nią obrzędami oraz stowarzyszeniu. Poznajemy różnych świadków oraz część uczestników tych obrzędów – ich motywy działania łącznie z przyczynami przystąpienia do mrocznego stowarzyszenia.
Trzeci Znak jest naprawdę dobrą książka – trzymającą nas w napięciu aż do końca. Szczególnie istotna jest wątek zbrodni i obrzędów, które zostały dopieszczone i każdy czytelnik lubiący taką tematykę doceni ją.
Oczywiście zachęcona pierwszą częścią przygód o Torze sięgnęłam po kolejne część tej układanki, ale niestety nie były one już tak dobre jak ta! Może ma to związek z tymi obrzędami i okultyzmem, o których u
uwielbiam czytać w książkach? Nie mniej ni więcej to naprawdę dobre powieści.
uwielbiam czytać w książkach? Nie mniej ni więcej to naprawdę dobre powieści.
Trzeci Znak, Yrsa Sigurdardottir,
MUZA SA, 2006,
s. 382
Spodobał Ci się post? Był przydatny? Polub i poleć znajomym.
Tagi: Ksiażki, MK Czytuje