Zosia Cudny – tym razem o gotowaniu z dzieckiem oraz przepis na pyszne drożdżówki [opinia +filmik + przepis]

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce Razem w kuchni Zosi Cudny, filmikiem z serii zaglądamy do środka oraz przepisem na drożdżówki. Cóż to byłaby za opinia o książce kucharskiej, gdybym nie sprawdziła, choć jednego przepisu?

Filmik ukaże Wam jak pięknie wydana jest ta publikacja. Twarda oprawa, bajeczne fotografie i całkiem proste przepisy na dania słodkie, słone czy wytrawne. Jednocześnie potrawy te prezentują się obłędnie. Jeśli chodzi o podział potraw to ze względu na fakt, iż jest to książka z przepisami, które bez problemu winniśmy przygotowywać z naszymi pociechami podzielona jest na różnego rodzaju rozdziały od śniadań, przez witaj szkoło, nie lubię warzyw, czas na piknik czy mamo pić! Po czas dla mamy!. Przepisy zawierają zdrowe i dość łatwe do dostania składniki, ale jednocześnie nie są pozbawione słodkości, które uwielbiają dzieciaki. Cukier zastępujemy owocami, daktylami czy miodem. Przepisy są naprawdę ciekawe i myślę, że warte wypróbowania od domowej nutelli, kaszki, omletów i kilku domowych mięs po różnego rodzaju babeczki, naleśniki i torty. Jest także chleb daktylowo-bananowy czy domowy kisiel czy pierożki z wołowiną i warzywami.

Wracając do wydania książki Razem w kuchni Zosi Cudny – kartki są śliskie, a całość publikacji, jeśli chodzi o rodzaj zdjęć – ich dobór czy układ tekstu kojarzy mi się z Prowansją. Publikacja stworzona zdecydowanie ze smakiem. Polecam gorąco. Zainteresowanych odsyłam do poniższego filmiku, gdzie możecie zobaczyć jak wygląda ona w środku i jak prezentuje się okładka „na żywo”.

Wydawnictwo: Rebis
Oprawa: półpłócienna
Liczba stron:320
Format: 174 x 232

_ _ _ _

Zosia Cudny w ciągu zaledwie 3 lat zdobyła kilkadziesiąt tysięcy fanów w Polsce i za granicą. Od 3 lat współpracuje z serwisem Onet.pl, współtworzy dział kulinarny na popularnym blogu Makelifeeasier.pl oraz realizuje sesje zdjęciowe swoich potraw dla popularnych czasopism. Mieszka z dwuletnią córeczką i mężem w Gdyni-Orłowie i na co dzień z ogromną przyjemnością publikuje autorskie przepisy na swoim blogu.

_ _ _ _

A teraz obiecany przepis. Odrobinę go zmodyfikowałam. Zmieniłam owoce na maliny i śliwki oraz nie zagniatałam i nie schładzałam w zamrażalniku kruszonki.

Składniki na 6-9 sztuk:

Ciasto:

• 400g mąki pszennej
• 150ml ciepłego mleka
• 30g świeżych drożdży
• 50ml oleju roślinnego
• 2 jajka
• 60g cukru
• 80g rozpuszczonego i ostudzonego masła

Kruszonka:

• 50g maki pszennej
• 50g cukru pudru
• 30g masła

Owoce do przybrania. U mnie maliny i śliwki. U Zosi Cudny morele, porzeczki, borówki lub jerzyny.

Przygotowanie:

1.Drożdze rozpuszczamy w ciepłym mleku z łyżką cukru i dwoma łyżeczkami mąki. Zaczyn przykrywamy i pozostawiamy w ciepłym miejscu by zaczął pracować. Ja zostawiam na 15 minut.

2. W tym czasie możemy przygotować już kruszonkę. Zosia Cudny zagniata składniki, formuje kulkę i chowa do zamrażalnika na minimum 30 minut by potem zetrzeć je na tarce. Ja połączyłam składniki i schowałam do lodówki.

3.Gdy zaczyn jest gotowy do oddzielnej miski dodajemy przesianą mąkę, cukier i jaja. Następnie dodajemy zaczyn jednocześnie ugniatając końcówką do ciasta drożdżowego. W momencie, gdy składniki połączą się dodajemy rozpuszczone i ostudzone masło i wyrabiamy ciasto. Po kilku dobrych minutach wyrabiania dodajemy cienkim strumieniem olej i dalej wyrabiamy aż ciasto przestanie kleić się do rąk lub/oraz miski.

4.Następnie deskę oprószamy mąką wyciągamy ciasto i jeszcze chwilę zagniatamy ręcznie. Przekładamy do miski obsypanej mąką (łatwiej będzie nam je potem wyjąć). Przykrywamy i pozostawiamy do wyrośnięcia na minimum 1,5h. Powinno podwoić swoją objętość.

5. Wyrośnięte ciasto wyciągamy z miski i ponownie zagniatamy. Jeśli się klei oprószamy je mąką. Dzielimy je na 6-9 równych kulek.
6. Kulki wyrabiamy i spłaszczamy. Układamy je na blaszce wyłożonej papierem. Na wierzchu układamy owoce (jeśli używaliśmy mrożonych to ważne by były dobrze odsączone) i posypujemy kruszonką (w wersji Zosi ścieramy na tarce). Pieczemy 15-20 minut w 200st. C. Muszą zarumienić się.
7. Gotowe. Czekamy jak ostygną i pałaszujemy.

_ _ _ _

No i na koniec Wydawnictwo zaprasza serdecznie na spotkanie z Zosią Cudny!

4 grudnia (niedziela), godzina 16:30
Księgarnia Świat Książki, Warszawa, ul. Koszykowa 63

Podczas spotkania książki będą do kupienia z 25% rabatem!

Spotkanie z Zosią Cudny  będzie prowadziła Agata Napiórska,
dziennikarka magazyn Zwykłe Życie.