Są istoty, które potrafią jednym spojrzeniem zmrozić krew w naszych żyłach, rozszarpać nasze dusze na strzępy i pozostawić Nas pustych w środku. Istoty potężne – wysłannicy piekieł. Żadna broń wymyślona przez ludzi nie ma z nimi szans. Zwykły człowiek w ich obliczu jest bezradny, a jego wiedza bezużyteczna. Wtedy do akcji wkracza zespół Echo – specjalna jednostka bojowa współczesnych Templariuszy, którzy niczym Constantine widzą ich prawdziwe oblicze i robią wszystko co w ich mocy, by nie znalazły drogi powrotnej na Ziemię – między ludzi, gdzie ponownie będą siać spustoszenie. Dowódca Echa Cade Williams wraz z zespołem wyrusza na kolejna misję. W stacji badawczej Eden dochodzi do niewyjaśnionej serii zdarzeń. Grupa Echo schodzi w podziemia Edenu skrytego pod piaskami pustyni, który ukarze Nam nie tylko sekrety i tajemnice, ale i istotę, która pragnie by Ziemia stała się jej nowym królestwem. Stworzenie do szpiku złe, bez iskierki boskiej, która ofiarowuje choćby moralność. Jej działania i chęć wydostania się z obecnego więzienia osłabiają Zasłonę, a Zaświaty powoli przenikają nasz świat. Ekipa Echo ma niewiele czasu, a to co odkryją w stacji badawczej okaże się potworną i niekontrolowaną zabawą w Boga.
„Trudno było się pozbyć poczucia, że mrok Cię dusi, a ciemność wydaje się być jak woda, wypełniając przestrzenie pozbawione światła.”s.83
Krzyk Aniołów to dark fantasy w najlepszym wydaniu. Książka, którą czyta się niezwykle szybko, i która wciąga Nas w wir wydarzeń. Wręcz pochłania naszą uwagę. Mitologia, demony, istoty i stworzenia tak różne jak charaktery ludzkie, umiejętności niezwykłe i niebezpieczne, zagadki na każdym kroku. To fantastyka połączona z typową przygodówką. Zdecydowanie chcę poznać przeszłe jak i przyszłe losy bohaterów jednostki Echo. Połączenie współczesnych Templariuszy z nawiązaniami do Constantina i Zaświatami oraz walką dobra ze złem uważam za więcej niż udane. Z niecierpliwością czekam na kolejną część.
Podsumowując Krzyk Aniołów to starożytne relikty, istoty nie z tego świata, wartka akcja, świetny język i historia, w której wszystko się zgadza.
Zdecydowanie polecam! Fani fantastyki, wątków związanych z templariuszami oraz walki dobra ze złem powinni być więcej niż usatysfakcjonowani.