Ostatnio zaprezentowałam Wam część swoich wierszy z lat 2003-2005. To jest ich druga część, podobnie jak pierwsze poniższe traktuję z przymrużeniem oka i uśmiechem. Przywołują wspaniałe wspomnienia i nie to uczucie towarzyszące burzy hormonów, zakochaniu i zagubieniu, gdy ma się 17 lat. Mam nadzieję, iż przypadną Wam do gustu. Smacznego! *** Jak to jest, ze […]
Kochani! Obiecałam i tak też czynię składając na wasze wirtualne ręce część moich wierszy z okresu 2003-2005 roku. Mam nadzieje, że przypadną Wam do gustu. Zaczęłam je pisać mając niecałe 17 lat. Dziś zerkam na nie z rozrzewnieniem, ale i zauważam ich braki, ich prostotę. Dziś piszę inaczej. Czemu świadczą choćby „Nadzieja” lub „Wybrakowana”. Jak […]
Dziś moi Kochani wiersze. Jeden dość nowy, pozostałe sprzed ponad 10 lat. Chwila refleksji, może żal, ale i przebłyski nieopisanej radości, którymi pragnę się podzielić;) Zdecydowanie widać w nich różnicę. „Wybrakowana” Duszę się – pełna żalu, bólu i złości, gorejąca w morzu rozpaczy – pełnym niewiadomych, wątpliwości, cieni, które niosą ciemność. Wybrakowana, gnijąca od […]
***Nadzieja….*** Dopiero teraz zrzucam to jarzmo, a ciemność już mną nie włada. Wcześniej byłam – niegotowa, zagubiona w plątaninie myśli i niewysłowionej rozpaczy. Teraz noc i ciemność nie są już mą zgubą, a wybawieniem. Cisza to mój przyjaciel. W jej ramionach oddycham pełną piersią, pozbawiona lęków, a sen przychodzi niespodziewanie i lekko. I choć […]