Elmer. Najlepsze przygody – David McKee [opinia + filmik]

Jak wiecie z Mią (prawie 10 m.) już przeglądamy książeczki. Staram się jej czytać, choć teraz przede wszystkim chce je dokładnie obejrzeć, dotknąć i sprawdzić czy są smaczne. J Ni mniej obie od pierwszego wejrzenia zakochałyśmy się w Elmerze – słoniu w kolorową kratkę, który żadnej przygody się nie boi.

Dziś skupię się na najnowszej pozycji z tym zwierzakiem. Elmer. Najlepsze przygody – Davida McKee to 6 opowiadań o przygodach tego rezolutnego słonia, które nie tylko przyciągają wzrok świetnymi ilustacjami, ale i uczą oraz bawią. Tego jak traktować innych, tego, że warto eksperymentować i poznawać świat czy tego, że humor i radość potrafią być zaraźliwe i pomagać w wielu sytuacjach. Poza tym Elmer nie boi się pomagać czy przyznać do błędu. Zdecydowanie wzorce, które powinno się zaszczepić każdemu dziecku. Bardzo ciepła, zabawna i różnorodna pozycja. I co najważniejsze nie pierwsza z tej serii. Plusem tej książki jest także gruba oprawa, kolorowe, całostronicowe grafiki oraz tekst, który spokojnie zrozumie kilkuletnie dziecko. Może ono podziwiać barwy i eklektyczny świat Elmera, kibicować bohaterom czy rozwijać wyobraźnię. Elmer nie jest jak inne słonie, a mimo tego dzięki swojemu zachowaniu jest akceptowany. To także ważny element tych historii.

Zdecydowanie polecam Elmer. Najlepsze przygody – Davida McKee. Pozycja warta swojej ceny, ze względu na wykonanie, pomysł i przekaz, jaki niesie. Cena okładkowa to 49, 99zł, ale w księgarniach internetowych znajdziecie ją już za 31, 00zł.

Zapraszam na poniższy filmik, który dla Was nakręciłam. Możecie zobaczyć jak Elmer. Najlepsze przygody się prezentuje. Międziy innymi pokazana jest grubość okładki oraz środek książki.