Archiwum Kuchnia MK Gotuje ulubione przepisy

Diabelski tort z wiśniami i orzechami

Jak stwierdziłyśmy z moją koleżanką (jeszcze z liceum;)) Olgą, która także prowadzi bloga kulinarnego, jest to tort o określonych proporcjach 6:6:6, receptura przekazywana jest nam przez mamy, a od tych proporcji nazywam ten biszkopt diabelskim;DDDD. Poprzedni torcik był robiony dla teściów, ten z myślą o wyjeździe do moich rodziców;)) Jest cudowny, choć słodszy niż ten z bananami;))

Proporcja na diabelski biszkopt:

6 jajek
6 łyżek cukru
6 łyżek maki ( 5 łyżek tortowej + 1 ziemniaczanej)
1 łyżka proszku do pieczenia

W naszym przepisie (ze względu na kakao) zmienimy je odrobinę, dzięki temu ciasto odrobinę lepiej wyrośnie oraz będzie wilgotniejsze. Zamiast 1 łyżki mąki tortowej dodamy 1 łyżkę kakao. Kakao jest tłuste i może spowodować oklapnięcie biszkoptu.


Przepis na diabelski torcik z wiśniami i orzechami

Na biszkopt:

6 jajek
6 łyżek cukru
5 łyżek maki ( 4 łyżek tortowej + 1 ziemniaczanej)
1 łyżka kakao
1 łyżka proszku do pieczenia


Krem:

 śmietana kremówka 750 ml
3 śmietanfiksy

 

Pozostałe dodatki:wiśnie ( my wykorzystaliśmy własne zrobione w cukrze) – odcedzone z soku

orzechy włoskie i tabliczka gorzkiej czekolady do przekładania warstw
zmielone migdały do dekoracji

Przygotowanie:

Biszkopt:
I.Ubijamy białka z odrobiną soli
II.Do ubitych białek dodajemy cukier i żółtka – mieszamy, aż cukier się rozpuści.
III.Następnie dodajemy powoli mąkę wymieszaną z proszkiem – przesiewamy ją i koniecznie mieszamy delikatnie ręcznie w jednym kierunku
 Biszkopt musi ostygnąć  – dzielimy go na 3 części, a następnie przekładamy warstwami.

Krem:

IV.Śmietankę  mocno schładzamy w lodówce i ubijamy z dodatkiem śmietanfiksu



Warstwy:

Na jedną warstwę mielimy pół tabliczki czekolady gorzkiej oraz sporą garść orzechów włoskich.

Każdą warstwę biszkoptu smarujemy kremem, wykładamy wiśnie oraz posypujemy zmieloną czekoladą i orzechami. Środkową część biszkoptu sparujemy kremem z obu stron. Słodkości tortowi dodają wiśnie oraz czekolada, a orzechy odrobinę chrupkości.

Tort przyozdabiamy dowolnie. My (ja z mężem;DD) wykorzystaliśmy do tego zmielone migdały. Pasowało idealnie;)

Translate »