Piętno Pielgrzyma. Naznaczona – Janusz Lasgórski [opinia] – PATRONAT OKIEMMK.COM

„Do Naznaczonej dołączą inni, a nad bezpieczeństwem ich będą czuwać Skryte Istoty i Promienni Opiekunowie. Niech każdy ją wspiera i nikt nie wątpi” s.411 fragment przepowiedni

Dziś chcę Wam opowiedzieć o drugiej części cyklu Piętno Pielgrzyma Janusza Lasgórskiego. Cyklu, który zdecydowanie nie jest lekturą łatwą i lekką w odbiorze. Nie jest to także lektura dla każdego, ale jeśli lubicie science-ficion z wątkami apokaliptycznymi, obyczajowymi i dystopijnymi, które porusza wiele ważnych i aktualnych problemów istniejących w dzisiejszych czasach to warto sięgnąć po te książki. Zachwycają rozmachem i tym, że nie znajdziecie w nich gotowych odpowiedzi. Zarówno pierwsza jak i druga część Piętna Pielgrzyma, czyli Zbuntowani i Naznaczona to swego rodzaju dialog autora z czytelnikiem dotyczący konsumpcjonizmu, ludzkich skaz i wad czy plusów i minusów, jakie niesie ze sobą przyjaźń i miłość, które rodzą się w każdych warunkach – nawet tych zagrażających życiu. To także opowieść o nadziei, walce o lepsze jutro i wolność, która w opisywanym przez Lasgórskiego świecie nie jest czymś od tak danym. Oczywiście nie jest to książka pozbawiona wad, ale zdecydowanie jest lepsza od poprzedniczki. Zbuntowani byli momentami dla mnie zbyt przegadani. Naznaczona zawiera więcej konkretów, akcja jest lepiej zaplanowana. Wnikając w ten świat i będąc po lekturze części pierwszej nie miałam problemu by wczytać się w tę opowieść i śledzić losy z ciekawością. Ogrom świata mnie nie przytłaczał, a akcja pędziła dość szybko. Tym, co zachwyciło mnie najbardziej poza rozmachem opisywanego świata była jego nie przyjazność i opisy dotyczące umierającego świata. Widać, że autor dobrze przemyślał cały koncept opowieści. Ponadto obca technologia i organizmy są opisane tutaj w sposób, z jakim nie spotkałam się w literaturze. Niczym obrońcy, żywe organizmy, a jedna coś na kształt oprogramowania. Mam nadzieję, że autor powie o nich jeszcze trochę w kolejnych częściach, bo są naprawdę ciekawym wątkiem. Następny to kolonizacja Marsa, podziały społeczne czy walczące między sobą kasty. No i na koniec przepowiednia o Naznaczonej, która sprowadzi na naszych bohaterów nie lada obowiązki. To wszystko i jeszcze trochę znajdziecie w tej serii.

„Jednego był pewien. Metody propagandy uprawianej przez rządy państw i ich wspólnot stały się ostatnio niezwykle wyrafinowane. Elity nauczyły się bardzo umiejętnie kierować ludźmi. Zmuszały tłumy do podświadomego skupiania uwagi na celowo produkowanych informacjach i zdarzeniach […] Jak w teatrzyku ludzkich marionetek.”s.92

Bohaterowie.

Postacie w tej opowieści są naprawdę różnorodne. Od odważnych, oddanych czy walecznych po egoistyczne, konsumpcyjne czy mściwe. Tym, co mnie cieszy jest przedstawienie postaci kobiecych. Są silne, zaradne i nietypowe. Za to odrobinę gorzej według mnie są opisani mężczyźni. Bardzo stereotypowi mimo posiadanych umiejętności i przedstawianych zalet. Nazbyt często zwracają uwagę na kobiecą urodę, czasem są wręcz przez nią ogłupieni.

Co do samej formy książki to tak jak wspominałam nie jest ona standardowa. Dialogi przeplatają się z monologami wewnętrznymi i narracją trzecioosobową. Nie każdemu może to przypaść do gustu. Tak jak i nie każdemu będzie odpowiadał brak lekkości przy czytaniu tej powieści. Trzeba przy niej myśleć, trzeba być skupionym, ale warto, jeśli lubicie tego typu lektury.

„Ja nie wierzę w bajki, a bajką jest dla mnie każde gdybanie, każdy wniosek oparty na przypuszczeniach, podejrzeniach i możliwych wariantach zdarzeń, a szczególnie pragnieniach i dobrych czy złych chęciach.”s.257

Podsumowanie

Naznaczona to druga część serii Janusza Lasgórskiego – Piętno Pielgrzyma. To science-fiction napisane z rozmachem. Kontynuacja, która idealnie uzupełnia się z poprzedniczką wyjaśniając pewne elementy fabuły, ale i dodając nowe. Historia dobrze przemyślana, spójna i skłaniająca do rozważań oraz refleksji. To połączenie dystopii, antyutopii, fantastyki postapokaliptycznej i socjologicznej. Autor w umiejętny sposób przedstawia umierający świat i podziały społeczne. Opisuje degradację środowiska, nieprzyjazny klimat oraz związane z tym niedogodności. Dla mnie jednak najciekawszymi wątkami w tej historii okazały się te dotyczące transhumanizmu, technologii i kolonizacji Marsa. Janusz Lasgórski w rewelacyjny i niepowtarzalny sposób przedstawił obcą technologię i organizmy. Spodobała mi się także siła i niezależność kobiet w tej opowieści oraz motywy dotyczące wierzeń i przepowiedni dotyczące tytułowej Naznaczonej. Wreszcie to książka, która nie dostarcza gotowych rozwiązań przedstawianych problemów. Autor przez cały czas prowadzi dialog z czytelnikiem i co najciekawsze każdy z nas może wyciągnąć z niej inne wnioski. Naznaczona nie jest pozbawiona wad, ale bledną one, gdy pozna się całą historię. Polecam, jeśli szukacie ciekawej opowieści, która nie tylko zapewni Wam naprawdę dobrą rozrywkę, ale i zmusi do myślenia czy skłoni do dyskusji.

„Dziś ludzie rodzą się, żyją i umierają w nieustannej podróży…a czas jak zawsze galopuje bez opamiętania…i jest mu wszystko jedno.”s.357

Piętno Pielgrzyma: | Zbuntowani | Naznaczona |

O genezie powieści możecie przeczytać tuaj>>