Pretty Little Liars. Kłamczuchy – Sara Shepard
„Wciąż tu jestem. I wiem o wszystkim. A.”s.276Pretty Little Liars. Kłamczuchy to opowieść o 5 przyjaciółkach, które jak to dziewczyny mają wspólne i własne, bardziej i mniej – mroczne sekrety. Jedna z nich Alison – szkolna gwiazda znika pewnego dnia w niewyjaśnionych okolicznościach. Drogi pozostałych dziewczyn się rozchodzą. Po kilku latach zostaje odnalezione ciało Ali, a Emily, Aria, Spencer i Hanna otrzymują niepokojące esemesy z tajemnicami, o których wiedziała tylko Alison. Przyjaźń rozkwita na nowo, a dziewczyny coraz bardziej zagłębiają się w swoich sekretach. Do tego dochodzi strach. Kim jest tajemnicze „A” z sms-ów? Czemu je prześladuje? I na co są gotowe dziewczyny by ich sekrety nie ujrzały światło dzienne?
„Pewnie myślicie, że Alison to ja? Cóż, przykro mi, ale nie. Hej ona nie żyje. A ja owszem… i jestem bardzo, bardzo blisko. Dla czterech dziewczyn zabawa dopiero się zaczęła. Dlaczego? Bo ja tak mówię.[…]Życie jest takie ciekawe gdy wie się wszystko. Ale skąd ja to wiem? Pewnie dalibyście się pokroić, żeby się dowiedzieć. Spokojnie. Wszystko w swoim czasie. Wierzcie mi, tej tajemnicy nie mogę jeszcze zdradzić. Zepsułoby Wam to zabawę. Mam was na oku.A.” s.278
O PLL słyszał chyba każdy – choćby ze względu na serial, od którego ja zaczęłam. Bardzo mi się spodobał i powodowana ciekawością sięgnęłam po pierwszą część serii, która jest dla mnie wstępem, wręcz pilotażowym odcinkiem. Wciągająca, ale bez większej akcji, raczej wyjaśniająca sytuację i budująca powoli napięcie. Dla fanów PLL na pewno obowiązkowa. Osoby, które nie oglądały serialu zdecydowanie powinny uzbroić się w kolejne części cyklu. Ja sięgnę po kolejne części, ponieważ czuję mocny niedosyt i uważam, że te intrygi i zawirowania akcji, które są w serialu zdecydowanie znajdą się i w pozostałych częściach serii.
„Piekło to inni” s.69
Co do samych Kłamczuch to mogę powiedzieć jedno Alison w książce jak i serialu była zdecydowanie pewną siebie zołzą, a pozostała czwórka to w większości niepewne siebie dziewczyny, które przy Ali czuły się lepsze. Po jej zaginięciu stały się bardziej pewne siebie, choć te słabostki i negatywne uczucia są gdzieś w ich sercach i potrzebują drobnego smsa, by rozbłysnąć na nowo. Sama postawa rodzin tych dziewczyn i to jak są przez nie traktowane pozostawia wiele do życzenia – dla mnie to jest przyczyna ich „kłopotów”. Ignorowane, porównywane, nie karcone, potępiane, rozpieszczane, przesadnie pilnowane, pełne kompleksów – tak każda z nich ma swoje „problemy”. To także typowe sytuacje w życiu wielu dzisiejszych nastolatek.
„Jestem Spencer. (…) Ta druga. (…). Ta, którą trzymają w piwnicy.”s.57
Podsumowując Pretty Little Liars. Kłamczuchy Sary Shepard to dobra książka, która jest wstępem do całego cyklu o Kłamczuchach. To także świetna i obowiązkowa lektura dla fanów serialu.
Pretty Little Liars. Kłamczuchy, Sara Shepard, Otwarte, Kraków 2011, s. 280. Pierwsza Część Cyklu
Wyzwania:-