[przepis] Ciasto: Domowy kopiec kreta w dwóch odsłonach – fit i tradycyjnej.

Ciasto, które cieszy się ogromną popularnością na wszelkiego rodzaju rodzinnych spotkaniach czy imprezach. I na pewno jest zdrowsze i lepsze ode tego, które możecie kupić w wersji „proszkowej”.

Składniki:

1. Przepis tradycyjny:

• 5 jaj
• 2,5 szklanki krupczatki
• 1 i 1/2 szklanki cukru
• 1 szklanka oleju
• 1 szklanka ciepłej wody
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao

na masę:

• 4-6 bananów
• 1 galaretka bananowa, cytrynowa lub z owoców egzotycznych
• 1 tabliczka czekolady
• 2 łyżki cukru pudru
• 3 śmietany kremówki 30% (750ml)+ śmietan fix
• cytryna do skropienia bananów

2. przepis fit:

zmniejszamy ilość cukru, a czekoladę mleczną zamieniamy na gorzką

• 1/2 szklanki cukru
• 1 tabliczka gorzkiej czekolady

Przygotowanie:

• Cukier ucieramy z żółtkami na gładką masę.
• Cały czas ucierając dodajemy ciepłej wody (nie za gorącej by nie ścięły się żółtka).
• Cały czas pracując mikserem dodajemy stopniowo olej.
• Następnie dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao. Cały czas urabiając ciasto.
• Następnym krokiem jest dodanie ubitych białek i wymieszanie ich z resztą masy. Najlepiej ręcznie by nie opadły.
• Ciasto pieczemy w standardowej okrągłej blaszce w 180st.C przez 45 min.
• Następnie pozostawiamy je do całkowitego wystygnięcia. Jak wystygnie ścinamy wierzch – tak by spód ciasta był prosty. Ścięty wierzch pozostawiamy na później.

Przygotowanie masy:

• Galaretkę rozpuszczamy w 1/2 szklanki wody i studzimy, by zaczęła stężeć.
• Czekoladę trzemy na tarce lub kroimy bardzo drobno.
• Banany kroimy na pół – wzdłuż i skrapiamy cytryną.
• Układamy na dolnej części ciasta.
• Następnie ubijamy śmietankę ze śmietan fixem, dodajemy do niej gęstniejącą galaretkę oraz pokruszoną czekoladę. Całość dokładnie mieszamy na bardzo wolnych obrotach lub ręcznie, co uważam za wygodniejszy sposób. Masę wykładamy na ciasto z ułożonymi na nim bananami
• Ścięty wierzch kruszymy na drobne kawałki i posypujemy nim masę ze śmietanki – tworząc w ten sposób kopiec.
• Schładzamy w lodówce i zajadamy.
• Jeśli nie posiadacie okrągłej blaszki to możecie zrobić ciasto w standardowej prostokątnej – smak ten sam tylko ciasto nie będzie miało kształtu typowego kopca.

Smacznego! I dajcie znać – jak spróbujecie je zrobić! Dziękuje także za wszelkie udostępnienia postów w czasie mojej nieobecności.

P.S. Moi drodzy! Ponieważ zostało mi tylko kilka dni do porodu mogę być niedostępna zarówno w społecznościówkach, jak i na blogu czy poprzez email. Po powrocie do domu z córcią będę nadrabiać zaległości. W każdym razie zapraszam do zaglądania na stronę – zaplanowałam dla Was kilka postów. Pozdrawiam ciepło. Trzymajcie kciuki!