„Podpalę Wasze Serca!” – Marcin Brzostowski [opinia / recenzja]

Konsumpcyjny szał, pęd ku karierze, zatracanie siebie w zabieganym życiu to tylko kilka z dzisiejszych grzechów. Świat oszalał widzimy to choćby dziś – 10 dni przed świętami Bożego Narodzenia – w niebotycznych kolejkach w centrach czy sklepach, ogromnych korkach ulicznych czy zapracowanych kurierach i pracownikach poczty. Gubimy gdzieś sedno nie tylko tego święta, ale i tego, co jest najważniejsze. W takiej sytuacji znalazł się główny bohater powieści Marcina Brzostowskiego – Podpalę Wasze Serca! Karol Szrama, który odkrył, że nienawidzi swojej pracy, rodzina go nie szanuje, a banki chcą wyrolować. Najlepszy pracownik korporacji zauważa, że tonie – w wyścigu szczurów, w pogoni za pieniądzem, bez wsparcia rodziny, – na którą nie ma czasu i z którą nie ma nic wspólnego. W sporym skrócie postanawia zmienić swoje życie. Jak tego dokona? Cóż będzie to podróż – zdecydowanie nieprzewidywalna i szalona, na pewno fantastyczna i nieoczekiwana. Historia pełna przenośni i absurdu, a jednocześnie do bólu prawdziwa. Autor poprzez szaleństwo, cynizm i zwariowaną opowieść ukazuje skazy dzisiejszego świata i życia.

Podpalę Wasze Serca! to dość krótka i konkretna lektura. Do tego bardzo wymowna i skłaniająca do przemyśleń. Kopa dodaje jej pierwszoosobowa narracja. Główny bohater nie owija w bawełnę – używa dosadnego i ostrego języka przez co komizm, absurd i ironia są jeszcze bardziej widoczne. Zwariowane przygody głównego bohatera, fantastyczni bohaterowie czy nagłe zwroty akcji powodują, iż Podpalę Wasze Serca! czyta się błyskawicznie.

Marcin Brzostowski w bardzo specyficzny, ale i ciekawy sposób ukazuje wady i przywary naszego świata i ludzi, którzy go zamieszkują. Nie boi się pisać o korupcji, kumoterstwie, zbrodniach czy konsumpcjonizmie – bardzo go za to cenię, gdyż jego książki są zawsze o czymś. Choćby Słodka Bomba Silly, Zemsta Kobiet czy Złote Spinki Jeffreya Banksa. Jednocześnie jego powieści nie są według mnie dla każdego – trzeba lubić ten rodzaj ekspresji – bezpośredniość oraz absurd i ironię.

Podpalę Wasze Serca! to dobra książka. Polecam osobom lubiącym powieści, które posiadają drugie dno, z ostrymi i buntującymi się bohaterami oraz akcją, która nie pozwala zwolnić ani na chwilę. Dodatkowym atutem są fantastyczne elementy służące przede wszystkim by ukazać absurd danych elementów fabuły i ironia oraz sarkazm, którymi autor posługuje się perfekcyjnie.

Słodka Bomba Silly |Zemsta Kobiet |Złote Spinki Jeffreya Banksa | wywiad z autorem