Ci z Was, którzy dobrze mnie znają wiedzą, że jeszcze 2 lata temu nie czytywałam za wiele romansów. Wyjątek stanowiły książki Nory Roberts, które towarzyszą mi jeszcze od czasów liceum, więc praktycznie koło 20 lat. Czytałam wszystkie wydane w Polsce powieści i opowiadania tej autorki, i zawsze cieszę się, gdy są po raz kolejny wznawiane. […]
