Ksiażki MK Czytuje Nora Roberts Romans Sensacja/Akcja Thriller/Kryminał

Kolekcjoner – Nora Roberts

cdcc0-kolekcjonerLila Emerson jest zawodową opiekunką domów i pisarką powieści dla młodzieży. Jej praca oraz związany z nią styl życia nie ograniczają jej w żadnym aspekcie. Żyje nie zapuszczając nigdzie korzeni. Uwielbia obserwować ludzi i poznawać ich, choć sama nie jest dla nikogo otwartą księgą. Jej życie nabiera niespodziewanego tempa, gdy staje się świadkiem śmierci pary z wieżowca obok. Policja podejrzewa morderstwo i samobójstwo, jednak Ashton Archer – brat domniemanego mordercy nie wierzy w takie rozwiązanie tej sprawy. Prosi Lilę o pomoc. Wspólna fascynacja oraz poszukiwanie odpowiedzi prowadzą ich od Manhattanu po Włochy oraz w międzynarodowy świat handlarzy dzieł sztuki, którzy dla eksponatów są w stanie zrobić wszystko. Rozpoczyna się gra, w której niebezpieczni ludzie mają jeden cel – znaleźć i posiąść, a Lila i Ashton poszukując odpowiedzi na pytanie: Co i dlaczego spotkało jego brata? – spróbują odnaleźć siebie nawzajem. Czy im się uda? O tym musicie przekonać się sami..

Jak większość z Was wie uwielbiam Norę Roberts, dlatego gdy jej najnowsza powieść wpadła w moje ręce zabrałam się za nią w tempie ekspresowym, nie mogąc doczekać się co w niej znajdę i okazało się, iż Kolekcjoner to romans z rozległym wątkiem kryminalno-sensacyjnym. I to na tych dwóch aspektach pragnę się skupić. Wątek kryminalno-sensacyjny jest ciekawie przedstawiony, dynamiczny i pełen niespodzianek, i jest najlepszą częścią tej powieści. Odpowiedzi na pytania, których poszukują bohaterowie dostarczają nie tylko rozrywki, ale i pozwalają odrobinę wniknąć w świat handlarzy dzieł sztuki, i niebezpieczeństw z tym związanych. Wątek romantyczny jest lekki i przyjemny. To jednocześnie dobrze znane schematy postaci i ich zachowań, które wcześniej spotkałam już w książkach Nory. Może to być plusem lub minusem, w zależności od tego czy pragniemy happy endu, czy chcemy, aby relacje miłosne bohaterów Nas zaskoczyły. Mnie jako „czytelnikowi-weteranowi” jej powieści, wątek romantyczny nie powalił na kolana, ale podejrzewam, iż powodem tego może być spore obeznanie z jej piórem i kreślonymi przez nią postaciami w poprzednich powieściach. Bohaterowie to osoby o zdecydowanych i ciekawych osobowościach. Silni, ale jednocześnie niepewni w stosunkach damsko-męskich – bojący się zaufać, zapuścić korzenie, pokochać. Praca Lily ciekawi i dodaje smaczku powieści, podobnie jak interakcje, dialogi i żarty pomiędzy bohaterami głównymi i drugorzędnymi. Czarnych charakterów jest więcej niż jeden – ich cele są dość prozaiczne i to może wzbudzić różne emocje i różny odbiór. Mnie osobiście przypadli do gustu, wprowadzając świeżość w tego typu powieściach. Spędziłam przy tej lekturze miło czas. Napisana jest fajnym językiem i w lekki sposób. Można powiedzieć, iż w charakterystycznym dla Roberts stylu, który uwielbiam.

Reasumując, Kolekcjoner to lektura obowiązkowa dla fanów Nory. Początkującym czytelnikom jej pióra, może się spodobać bardziej lub mniej, w zależności od tego czego szukają w lekturach. Jeśli poszukują lekkiego romansu z wątkiem kryminalno-sensacyjnym, który dostarczy im rozrywki, to może być książka dla nich. 

Translate »