Kurczaczek i Salamandra – Aneta Jadowska
Aneta Jadowska zrobiła swoim fanom prawdziwy prezent na Dzień Dziecka. Dzięki kwarantannie oraz serii Originals z Wydawnictwa SQN powstał zbiorek 2 opowiadań i 1 mikropowieści, w których ponownie wkraczamy w Thornverse. W jednym opowiadaniu spotykamy Witkaca, w drugim Nikitę, a w mikropowieści Mirona i Dorę. Jednocześnie poznajemy młodsze pokolenie Tornversowiczów. Lakshmi i Salomeę, Kurczaczka i Ziemka oraz Michasia. Każda z tych opowieści jest inna i każda na swój sposób wyjątkowa. I nad czym ubolewam „ Kurczaczek i Salamandra ” kończą się stanowczo za szybko.
„Przygody małego drapieżnika”
Może zacznę od tych krótszych opowiadań. „Przygody małego drapieżnika” skupiają się na rysiu Michasiu – 5-latku, który przemienia się po raz pierwszy i pragnie zrobić psikusa swojej sąsiadce Nikicie. Jest to bardzo słodkie i zabawne opowiadanie. Kilka stron, przy których rozczulałam się nad tym słodziakiem i zobaczyłam trochę inne oblicze Nikity, gdy się pojawiła.
„Otóż właśnie dziś, zaraz po śniadaniu, przemienił się po raz pierwszy! Nie wiedział jak to zrobił…Kichnął i nagle był rysiem. Miał cztery łapki, ogon, rude futerko, uszy i wąsiki!” Kurczaczek i Salamandra
„Duma i ciągłość”
„Duma i ciągłość” to kolejna przygoda Kurczaczka, czyli Wiktorii – córki Witkacego. W opowiadaniu dziewczynie towarzyszą przyjaciel Ziemek (uwielbiam go!) oraz Sęp i Witkacy. Każdy z nich pełni jakąś funkcję i to opowiadanie jest najbardziej mroczne z całej trójki. To jakby kolejny etap, w którym Wiki oswaja się ze swoją mocą i tym co ona ze sobą niesie. Niestety zapach tajemnic – ciasteczek nie daje jej spokoju. W tej opowieści dziewczyna nie tylko mierzy się z trudną sprawą, ale i zdaje sobie sprawę z tego co ją łączy z jej ojcem. Co jest dla niej ważne? Chciałabym by to opowiadanie było dłuższe, ale w sumie z każdą książką Anety tak mam. XD
„-Nie będziemy jak te dzieciaki z horrorów, które umierają tylko dlatego, że chciały mieć swoje wielkie tajemnice – oświadczył kategorycznie Ziemek, widząc, że zżerają mnie wątpliwości. „Kurczaczek i Salamandra
„Igranie z ogniem”
Na koniec zostawiłam mikropowieść „Igranie z ogniem”. Historia, która doprowadziła mnie do łez, ale i były momenty, na których się śmiałam. Aneta Jadowska porusza w niej niezwykle ważne i aktualne kwestie – nierówności, dyskryminacji, prześladowania i tego jak łatwo się zatracić, zaniedbać pewne kwestie. Tym razem Dora i Miron muszą odnaleźć się w roli opiekunów i rodziców, a Nisim w roli dyrektora szkoły. Nie będzie łatwo, gdyż Salomea ze względu na to, co przeszła nie jest otwartą osobą. Ma w sobie wiele lęków i te lęki niestety są wykorzystywane przez nieodpowiednie osoby.
„-Lepiej, żeby ludzie nie widzieli Cię w takim stanie. Normalsi są dziwnie przeczuleni na punkcie szalonych wiedźm skąpanych we krwi.” Kurczaczek i Salamandra
Przysięgam, gdy czytałam o jej sytuacji w szkole, o jej niepewności i bólu związanym z brakiem przynależności – płakałam i rozpaczałam razem z nią. To było tak emocjonalne, tak prawdziwe. Ja, co prawa w szkole doświadczyłam „tylko” wyzwisk typu: „okularnica”, ale mój brat nie miał łatwej sytuacji w klasie – na szczęście skończyło się to szybko, ale jednak zmienia człowieka na całe życie i naprawdę może wyrządzić mu krzywdę – nie tylko fizyczną, ale i psychiczną. Przez to zdaję sobie sprawę jak jest to trudne i choćby, dlatego było to tak prawdziwe. Nie mówiąc o tym, że patrzyłam na tę opowieść jak rodzic i wręcz kibicowałam Mironowi i Dorze, gdy zmagali się z tym problemem i go rozwiązywali.
Miron i Dora
Miron i Dora są w tej historii inni – bardziej dojrzali. Dla mnie cudowni. Miron zaczął się już zmieniać w 5 tomie Heksologii, a w „Ropuszkach” i opowiadaniu z nim tym bardziej mogliśmy zobaczyć część tej przemiany. W „Kurczaczku i Salamandrze” przez to, jaki się stał jest o wiele lepszą, seksowniejszą i wielowymiarową postacią niż był. Bardzo mi się podoba jego podejście i postawa. W Dorze odzywają się jej geny. Choćby te Wilczycy i walczy ona o swoje „młode” zażarcie i jest to wręcz przednia zabawa.
Lakshmi i Salomea
Lakshmi (przyjaciółka Salci) i Salomea to zgrany duet i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będziemy mieli okazję czytać o ich przygodach, bo te dwie z pewnością mogłyby zawojować świat. Lakshmi to niezwykle odważna i pomysłowa dziewczynka. Wręcz nieustraszona. Salomea podbiła moje serce. Nie tylko swoją odwagą, ale i sercem. Tym, że mimo posiadanych zdolności potrafi być krucha, ale ma i specyficzne poczucie humoru. Może i nie ma genów Dory, ale zdecydowanie pod każdym innym względem jest jej córką.
„- Jeśli zamierzasz mnie powstrzymać przed zrobienien mu awantury…
-Nawet mi to przez myśl nie przeszło – zapewnił.
Dora uniosła brew z powątpiewaniem. Salomea poklepała ją po policzku i powiedziała:
– Chyba nie myślisz, że zostawimy cię samą z kopaniem grobu i uprzątaniem miejsca zbrodni?
Miron przewrócił oczami i bezgłośnie powiedział do Dory:
-Zły wpływ!
Wiedźma wyszczerzyła się do niego.
-Moja krew. ” Kurczaczek i Salamandra
Problemy w szkole
Cieszę się, że Aneta poruszyła temat szkoły i jej problemów. Tego jak może wyglądać dobry i zły nauczyciel, tego, jakie zaniedbania czy krzywdy mogą tam powstawać. Nisim (który ma u mnie krechę) oraz Mieszko i Pani Silvana czy Pani Ludwiczka są idealnymi przykładami ukazującymi – jak powinno się reagować, a jak nie? Na co zwracać uwagę? I co jest ważne w pracy z dziećmi.
Bardziej dojrzały, ale jednak w wielu aspektach ten sam styl.
Aneta Jadowska kilka razy wykorzystuje Dorę i Mirona by rozładować żartami ciężką atmosferę i robi to subtelnie, i w odpowiednich momentach. Widać także, że nie jest to już ten sam styl, co w Heksologii – jest on dojrzalszy, ale i pod wieloma względami podobny. Autorka nie straciła swoje wyczucia, lekkości stylu, żartów czy nadal wykorzystuje fantastykę by pod jej płaszczykiem omawiać kwestie ważne – co mnie bardzo cieszy!
Podsumowanie ” Kurczaczek i Salamandra „
Kupiłabym ten krótki tomik opowiadań dla samego „Igrania z ogniem”, gdyż jest to opowiadanie wręcz potrzebne. Pozostałe są miłymi, przyjemnymi dodatkami. „ Kurczaczek i Salamandra ” z pewnością spotkają się fanom autorki, a jeśli macie ochotę po nie sięgnąć i chcecie czerpać pełnymi garściami polecam poznać najpierw Heksologię, Trylogię o Nikicie i książki o Witkacym czy „Dzikie Dziecko Miłości”, gdyż znajdziecie w nich nie tylko tych starszych bohaterów i zobaczycie jak się zmienili, ale i poznacie początki tych młodziaków. Polecam gorąco. I czekam na więcej!
Książka dostępna tylko i wyłącznie w SQN STORE>>